Dziś wspominamy 9. rocznicę odejścia jednego z największych Polaków w historii. Warto w tym dniu przypomnieć, co mówił Ojciec Święty do nas, do wszystkich Polaków w Krakowie i na Jasnej Górze:
Zanim stąd odejdę, proszę was, abyście całe to duchowe dziedzictwo, któremu na imię”Polska”, raz jeszcze przyjęli z wiarą, nadzieją i miłością – taką, jaką zaszczepia w nas Chrystus na chrzcie świętym,
– abyście nigdy nie zwątpili i nie znużyli się, i nie zniechęcili,
– abyście nie podcinali sami tych korzeni, z których wyrastamy.
Proszę was:
– abyście mieli ufność nawet wbrew każdej swojej słabości, abyście szukali zawsze duchowej mocy u Tego, u którego tyle pokoleń ojców naszych i matek ją znajdowało,
– abyście od Niego nigdy nie odstąpili,
– abyście nigdy nie utracili tej wolności ducha, do której On “wyzwala” człowieka,
– abyście nigdy nie wzgardzili tą Miłością, która jest “największa”, która się wyraziła przez Krzyż, a bez której życie ludzkie nie ma ani korzenia, ani sensu.