Mecenat Szkolny w liczbach.
Twoja darowizna zapewnia:

100 zł – tygodniowy pobyt 1 ucznia
140 zł – posiłki na cały tydzień dla 1 ucznia
240 zł – wyżywienie i pobyt na cały tydzień dla 1 ucznia w internacie
400 zł – miesięczne utrzymanie 1 ucznia w internacie
600 zł – śniadania, obiady i kolacje dla 1 ucznia na cały miesiąc
1000 zł – objęcie mecenatem szkolnym ucznia przez miesiąc (wyżywienie, pomoce naukowe i internat)


Wybierz jednego z naszych uczniów, którzy nie mają jeszcze swojego Mecenasa

Anastazja Topolska Lwów

Anastazja (Ukraina) Lwów, klasa 1

Anastazja jest związana z Polską od strony ojca. Jej dziadek był rodowitym Polakiem i mieszkał we Lwowie. Pracował na gospodarstwie rolnym pod Lwowem. Anastazja bardzo chciała nauczyć się dobrze języka polskiego, ponieważ ojciec wiele opowiadał jej o Polsce. Miała okazję być już w Polsce wcześniej, m.in. w Poznaniu, Krakowie, Legnicy. Ojciec przekonywał ją, że Polska jest dla niej wielką szansą i dlatego przyjechała, aby uzyskać tu wykształcenie. Chciałaby dobrze zdać maturę i kontynuować naukę na studiach. Najbardziej interesują ją języki obce i w tym kierunku chciałaby się dalej kształcić. Widzi się w roli nauczyciela. Bardzo chwali sobie poziom nauczania w LO Kolegium Św. Stanisława Kostki. Najbardziej zadowolona jest z tego, że w bardzo krótkim czasie udało jej się bardzo poprawić swój język polski i angielski.

Anastazja szuka swojego Mecenasa.

Tatjana Alenycz Iwanofrankowsk

Tatjana (Ukraina) Iwanofrankowsk, klasa 1

Jej pradziadkowie byli Polakami. Babcia przeżyła obóz koncentracyjny w Austrii, w Oberau. Po wyzwoleniu wróciła na teren dzisiejszej Ukrainy. Dziadkowie Tatjany wiele opowiadali jej o Polsce, o tym, że jej rodzina wywodzi się z ziemi opolskiej. Marzy o tym, aby uzyskać wykształcenie w Polsce, w Ojczyźnie swoich dziadków. Chciałaby studiować na uniwersytecie. Planuje zdawać na maturze język angielski, matematykę i wiedzę o społeczeństwie. Myśli o studiach w kierunku języka angielskiego. Bardzo tęskni za rodzicami i dlatego chciałaby, aby za kilka lat rodzina mogła osiedlić się na stałe w Polsce.

Tatjaną opiekuje się pan Tomasz z Krakowa.

Alina Belska Żytomierz

Alina (Ukraina) Żytomierz, klasa 1

Cała jej rodzina od strony matki to Polacy. Najwięcej o Polsce opowiadał Alinie dziadek. Dużo mówił o trudnym losie swoich rodaków przed, w trakcie i po wojnie. Jej dziadek jako dziecko został deportowany do obwodu ługańskiego. Od małego bardzo ciężko pracował fizycznie, zresztą podobnie jak babcia. Jej ulubionymi przedmiotami jest biologia i chemia. Chciałaby się dostać na Warszawski Uniwersytet Medyczny. Czuje że ma powołanie do pracy w służbie zdrowia. Jej mama również chciała zostać lekarzem, ale nie udało się zrealizować tych planów, ponieważ miała duże problemy zdrowotne. Alina postanowiła pójść drogą mamy i zostać lekarzem. Jej marzeniem jest pozostać w Warszawie i tutaj zamieszkać.

Mecenat nad Aliną objęła Pani Małgorzata z Krakowa.

Galina Rudenko Melitopol

Galina (Ukraina) Melitopol, klasa 1

Jej pradziadkowie byli Polakami. Polska stała się jej bardzo bliska, gdy poznała bliżej Warszawę. Ojciec zauroczony Krakowem wiele opowiadał jej o Ojczyźnie przodków. Swoimi opowiadaniami zaszczepił w niej polską duszę i namówił do nauki w Polsce. W internecie znaleźli Liceum Polonijne Kolegium Św. Stanisława Kostki i dzięki temu Galina trafiła do tej szkoły. Chwali sobie lekcje języka polskiego z Panem Tomaszem Frąckiewiczem, dzięki któremu bardzo polubiła ten przedmiot. Zaraził ich swoją pasją do języka ojczystego i polskiej literatury. Oprócz tego Galina uwielbia rysować (w szczególności akwarelą) i tworzy wiele szkiców. W przyszłości chciałaby zostać dziennikarzem i myśli o studiach w tym kierunku. Z polską wiąże swoje dorosłe życie i plany.

Marta Demczyna Lwow

Marta (Ukraina) Lwów, klasa 1

W czasie wojny pradziadek Marty został przesiedlony do Rumunii z pracownikami przedsiębiorstwa, w którym pracował. Po perturbacjach wojennych wraz ze swoją żoną przeniósł się do Borysławia. Tam pradziadek pracował w elektrowni. Jej babcia była Polką, a całe swoje dzieciństwo spędziła w Warszawie. Mama Marty studiowała we Lwowie i tam poznała swojego przyszłego męża. Marta uczęszczała tam na zajęcia z języka polskiego. Na nich dowiedziała się o tym, że w Polsce działa szkoła, która przyjmuje młodzież polskiego pochodzenia ze Wschodu. Tak trafiła do Liceum Polonijnego Kolegium Św. Stanisława Kostki. Najwięcej o kraju swych przodków opowiadała jej babcia, która dziś jest bardzo dumna z tego, że jej wnuczka uczy się w Warszawie. Marta najbardziej lubi uczyć się przedmiotów ścisłych i języków obcych. Była bardzo pozytywnie zaskoczona tym, jak została przyjęta w Polsce. Szkoła bardzo pomogła jej podnieść poziom znajomości języka polskiego. Jeśli miałaby polecać jedno z najsmaczniejszych potraw kuchni ukraińskiej, to bardzo chwali sobie Warenyky. Są to takie pierożki, których przepis bez problemu można znaleźć w internecie. W przyszłości chciałaby pracować w zawodzie, w którym przydatna będzie matematyka lub informatyka.

Marta szuka swojego Mecenasa.

Ilona Gaiur Chmielnicki

Ilona (Ukraina) Chmielnicki, klasa 1

Jej dziadkowie i matka są rodowitymi Polakami. Brat dziadka służył w polskiej armii. Jej pradziadek był polskim żołnierzem. Ilona pochodzi z Szaróweczki. To jedna z trzech miejscowości, która tworzy polską społeczność na Ukrainie. Pozostałe dwie wioski to Gryczany i Maćkowce. Do dziś mieszka tam wiele osób z polskimi korzeniami, które na co dzień posługują się językiem polskim. Ukraińcy nazywają mieszkańców tych miejscowości Mazury. Jej rodzina przeprowadziła się później do Chmielnickiego. Do Liceum Polonijnego Kolegium Św. Stanisława Kostki trafiła dzięki koleżance, która uczy się obecnie w 3 klasie. Tak właśnie Ilona trafiła do Warszawy. Dziadkowie bardzo często opowiadali jej o rodzinie, którą mają w Polsce. Tamtejsza parafia organizowała raz na jakiś czas wycieczki do Polski i dzięki temu Ilona mogła bliżej poznać Ojczyznę swoich dziadków. Przez ostatnie miesiące zrobiła wielki postęp w nauce języka polskiego. Chciałaby zostać funkcjonariuszem policji i dlatego będzie chciała pójść na studia w tym kierunku. Jej ojciec pracuje w Polsce w branży transportowej. Po studiach planuje sprowadzić do Polski swojego brata i rodziców, aby osiedlić się tu na stałe.

Ilona szuka dla siebie Mecenasa.

Inessa Ghazanchyan Erywan

Inessa (Armenia) Erywan, klasa 2

Jej pradziadek był Polakiem. Inessa ze względu na to, że ma polskie korzenie, chodziła na zebrania Polonii w Armenii. Tam trochę nauczyła się języka polskiego. Miała znajomą pracującą w polskiej ambasadzie w Armenii, która powiedziała jej, że jest taka szkoła kształcąca polską młodzież ze Wschodu. Inessa to jedna z najlepszych uczennic w szkole. Najbardziej lubi biologię i chemię. Chciałaby iść na medycynę. Ponadto uwielbia jeździć na nartach i układać puzzle. Chciałaby zostać na stałe w Polsce. Dzięki szkole nauczyła się mówić biegle po polsku. Jest przewodniczącą swojej klasy. W ubiegłym roku szkolnym uzyskała średnią na poziomie 5.81. To niezwykle zdolna uczennica.

Inessa została już objęta Mecenatem.

Kacia Martyniuk Cherson

Kacia (Ukraina) Cherson, klasa 1

Jej prababcia była Polką, a dziadek jest członkiem diaspory polskiej na Ukrainie. Tam dowiedział się o tym, że w Warszawie jest możliwość nauki w Liceum Polonijnym Kolegium Św. Stanisława Kostki. Kacia na Ukrainie nie miała zbyt wiele styczności z językiem polskim. Dzięki dotychczasowemu pobytowi w Polsce bez problemu rozumie już to co się do niej mówi po polsku. Z każdym dniem coraz lepiej radzi sobie z językiem swoich dziadków. Lubi uczyć się nie tylko języka polskiego, ale i j. obcych. Oprócz tego chętnie chodzi na fizykę i matematykę. Myśli poważnie o studiach architektonicznych lub dziennikarstwie. Chciałaby się w Polsce osiedlić. W wolnych chwilach lubi słuchać dobrej muzyki, śpiewach ulubione piosenki i oglądać spektakle teatralne.

Kacia nie ma jeszcze swojego Mecenasa.

Walery Stroguse Łanowice

Walery (Ukraina) Łanowice, klasa 1

Zarówno pradziadkowie, jak i dziadkowie Walerego byli Polakami. O szkole dowiedział się od znajomych, którzy są już absolwentami Liceum Polonijnego Kolegium Św. Stanisława Kostki. Już wcześniej miał okazję uczyć się języka polskiego. Prawie wszyscy mieszkańcy Łanowic mówią po polsku. Nie przyjechał do Warszawy po raz pierwszy. Już kiedyś tutaj bywał. Miasto bardzo mu się podoba. Jego ulubionymi przedmiotami są geografia, wiedza o społeczeństwie i język polski. Po liceum planuje iść na studia prawnicze, ponieważ chce zostać prawnikiem. Interesuje się malarstwem, sztuką i lubi grać w piłkę nożną.

Walery szuka swojego Mecenasa

Mirosław Żyliński Horodok

Mirosław (Ukraina) Horodak, klasa 1

Pradziadkowie i dziadkowie Mirka byli Polakami. Żyli oni w dolinie rzeki Bug. Opowiadali mu często o rodzinie, którą mają w okolicach Wrocławia i o wyjazdach na zachód – do Polski. W Horodoku jest polska szkoła, której dyrektor poinformował o tym, że jest możliwość nauki w Polsce. Dwóch braci Mirka uczyło się już w Liceum Polonijnym Kolegium Św. Stanisława Kostki i on również poszedł ich śladami. Jego bracia są absolwentami i obecnie studiują – Witek w Krakowie inżynierię komputerową, a Władek w Łodzi medycynę. Mirka najbardziej interesuje informatyka. Chciałby studiować na Politechnice programistykę. Kiedyś przez 3 lata trenował podnoszenie ciężarów, a teraz zaczął uprawiać koszykówkę.

Mirek szuka Mecenasa

Aby zostać Mecenasem wybranego ucznia wystarczy ustawić stałe zlecenie przelewu na dane podane niżej:

Fundacja „Dla Polonii”
Ul. Wałuszewska 48
03-005 Warszawa

Nr konta:
86 1240 6175 1111 0010 4598 7860
Tytułem:
Darowizna na kształcenie i wyżywienie młodzieży

Nr konta IBAN:
PL 86 1240 6175 1111 0010 4598 7860
Nr SWIFT (BIC): PKOPPLPW

Kontakt:
tel. 535-050-590
email: biuro@fundacjadlapolonii.pl