Uczniowie
Ich bardzo dobre wyniki w nauce we własnym kraju, wzorowe zachowanie i zaangażowanie na rzecz polskiego środowiska potwierdzają dyrektorzy tamtejszych szkół, księża proboszczowie, prezesi polskich organizacji na Wschodzie. W Liceum w Warszawie zdobywają dobre fundamenty wiedzy, która ułatwi im studia na wymarzonych kierunkach w ojczyźnie ich przodków.
Polska matura w szkole ze 100-letnią tradycją i wysokim poziomem nauczania jest nie tylko gwarancją lepszego startu na studia. Staje się fundamentem pod całe przyszłe życie, które nasi absolwenci w przeważającej większości wiążą z Polską: zakładają tu rodziny i podejmują prace zawodową, aby pozostać w ojczyźnie przodków na stałe.
Zapraszamy na stronę Liceum: www.LiceumPolonijne.edu.pl
„Rzeczy, które cieszą nie pozwolą nam zapomnieć,
Te spędzone razem chwile, ławki szkolne, setki wspomnień,
Nie ma takiej możliwości, wstęga przyjaźń nie pęka,
Przyjaciele prawdziwi, cały czas o was pamiętam”
„Młodości! Dodaj mi skrzydła” – pisał Mickiewicz w „Odzie do młodości”. Trudno nie zgodzić się z narodowym wieszczem, patrząc na naszych licealistów.
„Muzyka łagodzi obyczaje,
może wzruszyć nawet do łez,
daje radość, ochotę do życia
i przyjaciół zdobywa też.”
Wielokulturowa młodzież śpiewa w chórze jednym głosem.
Najpiękniejsze głosy usłyszeć można w szkolnym chórze.
Tegoroczna pierwszoklasistka – Aleksandra – z pasją oddaje się grze na gitarze elektrycznej.
Skrzypce i gitara, czyli Marta i Aleksandra w swoim żywiole.
Zamiłowanie do rysunku i malarstwa to domena Anastazji z 2a.
Wiktoria z Ukrainy będzie zdawała na maturze geografię rozszerzoną.
Nasi przyszli inżynierowie z zapałem zgłębiają wiedzę matematyczną.
Nie muszą rwać włosów z głowy przy zgłębianiu wiedzy, bo zawsze mogą liczyć na pomoc nauczycieli.
Ekspertem w sprawach historii od dwóch lat jest Andrzej z Ukrainy (na zdjęciu w ciemnej koszuli w kratkę). Uczniowie Liceum Polonijnego wiedzą, że to do niego zawsze można się udać w razie jakichkolwiek historycznych wątpliwości.
Nauka na świeżym powietrzu jest połączeniem przyjemnego z pożytecznym.
W wyciszeniu się, oderwaniu od codziennego zgiełku pomaga kontemplacja myśli Jana Pawła II. Na zdjęciu Paweł z 2a, pochodzący z Ukrainy.
Skok po wiedzę w wydaniu Artioma, Andrzeja, Saszy, Jany, Pawła S., Pawła B i Wiktora (od lewej)
O medycynie marzą Ania, Krysia i Wiktoria z Ukrainy.
Gdzie piłka, tam znajdziemy Bogdana z klasy 3B, pochodzącego z Ukrainy.
Wolontariuszki ze szkolnego koła „Caritas”: Hania, Agnieszka, Tania i Weronika.