Włodzimierz (Uzbekistan) Taszkient, klasa 1
Jego dziadek był Polakiem. Do Uzbekistanu trafił po II wojnie światowej. Pracował tam jako mechanik samochodowy. Dziadek Włodzimierza pozytywnie wypowiadał się o Polsce. W 2008 r. udało mu się wrócić do Polski; teraz mieszka w Krakowie. W tym roku odwiedził nawet Włodzimierza w Warszawie. Cieszy się, że jego wnuk uczy się w polskiej szkole. Miał już styczność z polską kulturą, ponieważ chodził na zajęcia do polonijnej organizacji w Taszkiencie (“Zarzewie”). Od kiedy jest w Polsce bardzo dużo nauczył się j. polskiego, geografii i matematyki. Uwielbia chodzić na fizykę. Planuje iść na studia politechniczne. Chciałby osiedlić się na stałe w Warszawie i założyć własną rodzinę. Lubi występować publicznie na scenie i czytać dobre książki. Chętnie czyta Puszkina i Tołstoja.
Włodzimierz szuka Mecenasa.
Lew (Białoruś) Brześć, klasa 2
Jego dziadek był Polakiem. Kiedy był dzieckiem mieszkali w Grodnie, później przenieśli się do Brześcia. Lew uczył się na Białorusi polskiego. Do szkoły tafił dzięki broszurce informacyjnej. Siostra Lwa przyjechała na studia do Polski. Studiuje w Krakowie medycynę na UJ. Razem z siostrą planują zostać w Polsce na stałe. Lubi przedmioty ścisłe i chciałby studiować na warszawskiej Politechnice. Zamierza zostać inżynierem. Swoją przyszłość wiąże z Polską. Interesuje się muzyką, literaturą, komputerem. Lubi śpiewać.
Lew nie ma jeszcze Mecenasa.
Antoni (Białoruś) Brześć, klasa 2
Ze strony taty jego prababcia była Polką. Ze strony mamy Polakami byli pradziadkowie. Prababcia Antoniego prawie przez całe życie mieszkała w Nowogródku zajmując się domem, natomiast pradziadek był oficerem w polskim wojsku. Mieszkali oni na terenie Białorusi, czyli dawnych ziemiach Rzeczypospolitej. Antoni chodził w Brześciu do ośrodka języka polskiego i tam dowiedział się o Liceum Polonijnym. Znacznej pomocy udzielił mu ks. proboszcz. Dzięki szkole nauczył się dyscypliny. Antoni lubi się uczyć, najbardziej biologii, j. polskiego i historii. Twierdzi, że nie czuje się Białorusinem, za to czuje się w pełni Polakiem. Uwielbia grać w piłkę nożną, a jego pasja to jazda na nartach. Nie ukrywa, że jest kibicem Chelsea Londyn i Korony Kielce. W Kielcach ma rodzinę, którą stara się odwiedzać. Przy okazji chętnie chodzi na mecze Korony. W przyszłości chciałby osiedlić się w Kielcach na stałe. Planuje studia medyczne w Poznaniu, albo właśnie w Kielcach.
Antoni nie ma jeszcze Mecenasa.
Nazar (Donieck) Ukr, klasa 1
Jego prababcia była Polką. Nie byle jaką, bo prawdziwą szlachcianką. W trakcie wojny wyjechała na Wschód. Większość życia spędziła w jednej z wsi pod Donieckiem. Rodzina mówiła Nazarowi, że ma polskie korzenie. Do Liceum Polonijnego trafił dzięki znajomym jego rodziców. Po przyjeździe bardzo spodobała mu się polska kultura, mili ludzie i architektura miasta. Nazar uwielbia uczyć się matmy i fizyki. Chciałby studiować w Warszawie. Być może ekonomię. Jest w 100% pewny, że z Polską zwiąże swoją przyszłość i swoje dalsze plany. Lubi grać na gitarze i cały czas rozwija swoje muzyczne umiejętności. Lubi oglądać boks. Ćwiczy w Warszawie sztukę walki – Haller. Zawsze kibicował Kliczce i USYKowi.
Nazar nie ma jeszcze Mecenasa.
Denis (Donieck) Ukr, klasa 1
Jego rodzina od strony babci pochodzi z Polski. Pradziadek służył w polskim wojsku jako oficer. Dziadkowie wiele opowiadali mu o Polsce. W wyniku wojennych perturbacji prababcia Denisa została zesłana przez komunistów na Wschód. Zabrali jej cały majątek. Musiała zmienić miejsce zamieszkania więc osiedliła się w Romanówce niedaleko Doniecka, gdzie mieszkała do 16 roku życia. Jej kolejnym miejscem zamieszkania był sam Donieck. To tam pracowała w Instytucie Medycznym jako wykładowca. Cieszy się, że jej wnuczek uczy się w Warszawie. Denis trafił do Polski, gdy zaoglił się konflikt na Ukrainie.
Bardzo lubi warszawską Starówkę. Interesuje się piłką nożną. Jest kibicem Realu Madryt i Cristiano Ronaldo. W przyszłości będzie studiować medycynę. Nie ukrywa, że chce zostać w Polsce.
Denis nie ma jeszcze Mecenasa.
DOŁĄCZ DO ZACNEGO GRONA MECENASÓW AKCJI “WITAJCIE W DOMU”.
ZASTOSUJ SIĘ DO TRZECH PONIŻSZYCH WSKAZÓWEK:
1. Dokonaj wyboru ucznia, który czeka na Mecenasa.
2. Ustaw stałe zlecenie przelewu na poniższe dane:
Fundacja Dla Polonii
Ul. Wałuszewska 48
03-005 Warszawa
Nr konta:
86 1240 6175 1111 0010 4598 7860
Tytułem:
Darowizna na kształcenie i wyżywienie młodzieży – mecenat szkolny
3. Wyślij wiadomość z informacją którego z uczniów chcesz objąć Mecenatem. Możesz również zadzwonić lub poinformować o tym fakcie SMSem.
biuro@fundacjadlapolonii.pl
tel. +48 535-050-590
PAMIĘTAJ. OD CIEBIE ZALEŻY PRZYSZŁOŚĆ MŁODYCH POLAKÓW ZE WSCHODU.