1 czerwca to jeden z najniezwyklejszych dni w całym roku szkolnym. Tego dnia jedna z sal przemienia się w cukiernię, gdzie rządzą truskawki, kwiaty i pani Renatka. To ona i jej pomocnicy cały dzień wydają lody w różnych smakach i produkują kilogramy waty cukrowej. To dzień słodki jak wszystkie nasze dzieci. Lepią się buzie, dłonie, czasem włosy i podłoga. Jest radość i niekończąca się kolejka po dokładki. Dzięki Księdzu Sylwestrowi Jeżowi, Dyrektorowi Szkoły Podstawowej im. Piotra Skargi, mogliśmy cieszyć się maszyną do produkcji waty cukrowej.